Kosmetyki domowej roboty to nie tylko maseczki, peelingi, oleje, balsamy czy kremy. Okazuje się, że samemu można wykonać też dezodorant. I bynajmniej nie chodzi o specyfik zagłuszający zapach potu, a prawdziwy i skuteczny antyperspirant. Sekret tkwi w ałunie. Wykonanie własnego antyperspirantu nie jest specjalnie problematyczne. Trzeba jednak zaopatrzyć się w szereg składników, wagę, strzykawkę lub pipetę do odmierzania proporcji, a także buteleczkę z kulką do przechowywania i rozprowadzania kosmetyku.

Ałun – co to takiego?

Ałun (inaczej ałun glinowo-potasowy) to potoczna nazwa siarczanu glinu potasu, minerału występującego w naturze (także w Polsce). Cechuje się działaniem antyseptycznym, a także ściąga pory, więc jest idealny po depilacji i goleniu, gdy maszynka otarła lub zraniła skórę. Co więcej – zmniejsza też gruczoły potowe, redukując wydalanie wody przez skórę.

Czym jest hydrolat?

Hydrolat jest produktem ubocznym pozyskiwania olejków eterycznych. Jego podstawą jest woda o neutralnym pH. Dlatego też często nazywany bywa wodą kwiatową, choć istnieją również hydrolaty oparte na innych częściach roślin. Przejmują niektóre właściwości olejków eterycznych, na bazie których zostały utworzone. Z powodzeniem zastępują wodę lub toniki do skóry.

Jak zrobić domowy dezodorant z ałunem? – 2 Receptury

Przepisów na domowy antyperspirant z ałunu jest wiele. Można bowiem pocierać mokrą skórę pod pachami kawałkiem czystego ałunu, można przetopić go z odrobiną gliceryny i antyseptycznymi olejkami eterycznymi (po wystygnięciu twardnieje), lecz również istnieje możliwość stworzenia własnego dezodorantu w kulce.

  • Ałun – 5 g
  • Woda destylowana – 40 ml
  • Witamina E – kilka kropel
  • Gliceryna – 5 g
  • Masło shea – 5 g
  • Hydrolat różany, rozmarynowy – 15 ml
  • Guma guar (zagęszcza) – 1 g
  • Wyciąg lub sok z aloesu – 6 ml.
  • Chlorofill – 1 łyżeczka
  • Kilkanaście kropel naturalnego olejku eterycznego np. działającego antyseptycznie różanego, cynamonowego, jaśminowego lub rumiankowego
  • Ałun – 5 g
  • Woda destylowana lub ulubiony hydrolat – 50 ml
  • Gliceryna – 5 g
  • Ulubiony olej (arganowy, rycynowy, jojoba) – 1 łyżka
  • Lecytyna lub guma guar – 1 g
  • Witamina E – kilka kropel
  • Prowitamina B5 – kilka kropel
  • Olejki eteryczne – 20 kropli

Przygotowanie naturalnego antyperspirantu

Do szklanego pojemnika nalewamy wodę destylowaną lub większość hydrolatu (trochę zostawiamy do rozpuszczenia lecytyny lub guaru) i wsypujemy ałun. Wsadzamy do kąpieli wodnej i podgrzewamy do około 40-45 stopni. Mieszamy czymś drewnianym, plastikowym lub szklanym, doprowadzając do rozpuszczenia się kryształków. Zdejmujemy z ognia. Łączymy guar z hydrolatem i wlewamy do ałunu. Dobrze mieszamy. Po przestygnięciu dodajemy resztę składników. Być może trzeba będzie użyć miksera.

Pojemnik z kulką trzeba spryskać alkoholem w celu dezynfekcji i dopiero po jego wyparowaniu wlać mieszankę. Jeśli nasz własnoręcznie przygotowany antyperspirant okaże się za gęsty, trzeba będzie ogrzewać go przed każdym użyciem w ciepłej wodzie.

Uwaga – podczas doboru olejków eterycznych warto sprawdzić, czy nas nie uczulą. W tym celu trzeba rozcieńczyć kropelkę w oleju i posmarować skórę na zgięciu łokcia. Jeśli w ciągu 24-48 godzin nie wystąpi wysypka, można działać.

Dlaczego warto stosować domowy dezodorant z ałunu?

Argumentów przemawiających za własnym dezodorantem na bazie ałunu i hydrolatu jest wiele. Tradycyjne kosmetyki zatykają pory, gdyż wnikają w głąb skóry. Tutaj jest inaczej: nakłada się cienką warstewkę, która odgranicza skórę od powietrza, uniemożliwiając rozwój bakterii odpowiedzialnych za rozkład potu, czego efektem jest nieprzyjemny zapach. Dodatki zaś nie tylko działają nawilżająco i nadają kosmetykowi ładny zapach, lecz również wykazują właściwości antyseptycznie. Dobierając skład mamy całkowitą kontrolę nad wykorzystanymi produktami, a dodatkowo możemy skomponować ulubioną mieszankę zapachową.
Nie bez znaczenia jest również fakt, iż nasz nowy dezodorant nie będzie się osadzał niespieralną warstwą na ubraniach. Jednakże nie ma róży bez kolców – ałun nie blokuje całkowicie wydzielania potu, więc wytrącana przez organizm woda może osadzić się na ubraniach.

Dla sceptyków

Należy mieć na uwadze, że każdy organizm jest inny. Co posłuży jednym, niekoniecznie będzie stuprocentowo skuteczne u innych. Tym niemniej nawet jeśli naturalny antyperspirant z ałunu okaże się zbyt słaby w przypadku upałów i ciężkiej pracy fizycznej albo fakt zwiększonego pocenia się latem wywołuje u nas dyskomfort, z pewnością wart jest wypróbowania w czasie chłodniejszej aury. Bo skóra na pewno chętnie odpocznie od blokujących specyfików.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *